piątek, 4 stycznia 2013

prolog.

          Jej ciało poruszało się w takt lecącej muzyki. Wirowała wśród otaczających ją ze wszystkich stron istot, których nigdy wcześniej nie widziała. Miała zamknięte oczy. Ręce trzymała wzdłuż szczupłego ciała, które drżało z wolności. W tym momencie nic jej nie obchodziło. Była poza rzeczywistością. W głowie miała pustkę, która przez chwilę pozwoliła jej poczuć się wolną jak ptak, potrafiący wzbić się ponad wszystkich i wszystko. Zatracić się w próżności. Odetchnąć od całego zgiełku, który sprawiał, że nie może oddychać, dusi się wciąż pozostając przy życiu. Jakby to była kara za to, że się urodziła. Za to, że żyje na tym świecie i jako jedyna zna tajemnicę, która pozwala choć na chwilę się z niego uwolnić. 
W swoich myślach była już daleko stąd. W świecie, który pozwalał jej żyć swobodnie i niezależnie od innych. Gdzie mogła odnaleźć prawdziwe szczęście.

6 komentarzy:

  1. Prolog wiele nie mówi, więc czekam na dalsze posty :)

    Obserwujemy?

    OdpowiedzUsuń
  2. prolog tak naprawdę nic nie zdradza,więc czekam na 1 rozdział :)
    styl pisania mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedy po raz pierwszy przeczytałam wczoraj prolog odniosłam wrażenie, że to opowiadanie będzie może trochę związane z jakimiś magicznymi istotami, ale czytając je po raz drugi bardziej dotarło do mnie w postaci dramatycznego apelu człowieka zagubionego, nieszczęśliwego, trochę bezsilnego i tak, muszę przyznać, że mnie to zaciekawiło. Oczywiście więcej będę mogła powiedzieć po kolejnych rozdziałach :D
    A tymczasem pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cześć :) Chciałabym zachęcić ciebie do odwiedzenia mojego opowiadania. Mam nadzieję, że jeśli spodoba ci się choć jeden rozdział zostaniesz na dłużej :)
    www.sweet-sounds-of-his-voice.blogspot.com

    + Czekam z niecierpliwością na pierwszy rozdział :)

    OdpowiedzUsuń
  5. jest ok, ocenić będzie można po pierwszym rozdziale ;)

    zapraszam do mnie nieprzepowiedziane w Harrym Potterze ;p

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne ; ))) dziękuje za komentarze.

    OdpowiedzUsuń